środa, 22 sierpień 2018 08:58

Jak ułożyć plan treningowy? Podstawowe założenia.

Planujesz wziąć się za siebie i poprawić swoją formę oraz sylwetkę? Bardzo dobry pomysł! Warto jednak podejść do tego z głową i zamiast ćwiczyć „od przypadku do przypadku”, ułożyć plan treningowy lub chociażby jego zarys. Jak do tego podejść i o czym pamiętać?

Rozłóż trening w czasie

Przede wszystkim pamiętaj, żeby trenować regularnie i odpowiednio często. Jeżeli zależy Ci na wyraźnych efektach, dopilnuj, by w ciągu tygodnia mieć więcej niż jedną sesję treningową. W przypadku osób początkujących optymalne będą dwie lub trzy. Z drugiej strony istotne jest również, aby pomiędzy nimi robić przerwy. Po prostu zostaw sobie czas na regenerację.

W przypadku osób trenujących bardziej intensywnie i mających już pewną formę, możliwe jest zaplanowanie częstszych treningów, ale pamiętaj, że różnica tkwi nie tylko w lepszym przygotowaniu, ale i w większym doświadczeniu oraz wiedzy, jak własny organizm reaguje na obciążenie treningowe.

Siłowo czy wytrzymałościowo?

Jeżeli Twoim celem nie jest na przykład przygotowanie się do przebiegnięcia maratonu lub zbudowanie dużych mięśni, a po prostu ogólne poprawienie formy i sylwetki, warto łączyć ze sobą treningi obu typów. Postaraj się więc, by w tygodniu znaleźć czas zarówno na ćwiczenia cardio, jak i pracę siłową.

Treningi cardio mogą przybierać różne formy, od tabaty, po bieganie, czy jazdę na rowerze. Warto jednak zadbać o to, by plan był niezależny od pogody. Jesienne deszcze i zimowy mróz mogą być sporą przeszkodą w regularności treningów. Na szczęście nawet osoby, które nie lubią uczęszczać na siłownię, mogą sobie z tym problemem łatwo poradzić, np. ustawiając w domu stacjonarny rower treningowy – prosportowy.pl ma ich na tyle dużo, ze łatwo wybrać model odpowiadający indywidualnym potrzebom. Przy okazji sam rower treningowy nie zajmuje wiele miejsca, więc nie ma problemu z jego przechowywaniem.

Co z treningiem siłowym?

Pamiętaj, że nie zawsze musi on oznaczać ćwiczenia z hantlami lub sztangą. Równie dobrze można użyć kettli lub pracować z ciężarem własnego ciała. Pompki, podciągnięcia na drążku itp. potrafią być bardzo efektywne, jeśli tylko zadba się o przy nich o poprawność techniczną.